Nad przedsięwzięciem czuwał sam juror show Simon Cowell. Zakładał wygraną Susan Boyle ze stuprocentową pewnością, dlatego szczegółowo omawiał nagranie przez nią płyty z szefami wytwórni płytowej.

Srogi juror postanowił nakłonić Susan do nagrania longplaya, jeszcze zanim Szkotka wystąpiła na żywo w programie. Już wówczas zarezerwowano czas Czeskiej Narodowej Orkiestry Symfonicznej, zatem wszystko było zorganizowane. Na płycie miały znaleźć się klasyki brodwayowskie.

Reklama

Przegrana Susan nieco pokrzyżowała wszystkim plany, jednak jak się okazuje, brak pierwszego miejsca nie przeszkodził jej w robieniu oszałamiającej kariery. Dziś Boyle to gwiazda światowego formatu i sama może decydować, czy ma ochotę na nagranie szlagierów.

ZOBACZ TAKŻE:
>>> O przegranej Boyle zdecydował błąd