„Po trzech wspaniałych występach podczas trasy koncertowej, poradzono Susan Boyle, aby odpoczęła” - powiedział rzecznik artystki. „Susan przesyła najszczersze przeprosiny swoim fanom, z powodu tego, że nie wystąpi w Manchesterze” - dodał.
Na szczęście, jest szansa, że to nie koniec kariery tej słynnej gospodyni domowej. Jak podkreślił jej rzecznik, Boyle nie została wykluczona z udziału w pozostałych koncertach i jest szansa na to, że wystąpi w swoich rodzinnych stronach podczas koncertu w Glasgow.
Jak widać, sytuacja u słynnej SuBo zmienia się już nawet nie z dnia na dzień, a z godziny na godzinę. Nikt do końca nie wie, co panna Boyle zamierza. Na pewno nie można jej odmówić talentu do śpiewania. Możliwości wokalne słynnej Szkotki stoją na bardzo wysokim poziomie. Niestety jeśli chodzi o jej zachowanie i kondycję psychiczną to nigdy nie ma pewności, co się zdarzy. Mamy jednak nadzieję, że wszystko będzie dobrze i Susan bez żadnych problemów da wspaniałe występy podczas kolejnych koncertów podczas tournee zwycięzców "Britain's got talent"