Wgląd w rachunki 27-letniej gwiazdy jest szokujący dla Amerykanów, których nie stać czasem na ubezpieczenie zdrowotne. To, że Britney więcej wydaje na rozmaite duperele niż na samą opiekę nad dziećmi, może jej tylko przysporzyć wrogów.

Reklama

Pani Spears nie potrafi wciąż ustawić sobie priorytetów i dlatego nie ma wciąż równowagi w jej życiu. Ale dopóki będzie wydawała 3400 dolarów na samo zawieszenie świateł podczas świąt Bożego Narodzenia, pewnie wiele się nie zmieni.