Od niedawna rozchodzą się wieści, że Britney oddała się ogrodnictwu. Podobno pochłonęło ją bez reszty sadzenie kwiatków i innych cudownych roślinek. Uprawa i machanie motyczką uspokaja i relaksuje piosenkarkę.
Ogrodnictwo świetnie jej służy. Dzięki temu Spears ma dobry nastrój i wyśmienite samopoczucie. Prawdopodobnie pomoże jej to także zrzucić parę kilogramów i utrzyma ją w dobrej kondycji. Pogratulować pomysłu.