Aktorka od kilku lat jest mężatką. Choć staż małżeński pary jest niedługi, już ma na koncie kryzys: Kasię podejrzewano o romans z kolegą z planu serialu "Barwy szczęścia" Samuelem Palmerem. Oskarżenia okazały się jednak fałszywe, a życie pary wróciło do normy.

Reklama

Niestety, według tygodnika "Na żywo" w związku pojawiły się kolejne problemy. Mąż gwiazdy Przemek Gołdon zapragnął zostać ojcem, a Kasi zależy na karierze.

"Wybudowali dom, zamieszkali w nim. To za mało. Przemek marzy o dziecku, ona nie chce o tym słyszeć. Znaleźli się w ślepej uliczce i nie widać światła dla ich wspólnej przyszłości. Kasia musi dojrzeć do tego, że kariera to nie wszystko. Kiedyś będzie musiała zwolnić i zająć się własnym życiem. Może okazać się, że wtedy będzie za późno" - powiedziała tygodnikowi bliska przyjaciółka aktorki.

Na przykładzie Kasi Cichopek i Nataszy Urbańskiej widać, że ciąża nie zawsze musi pokrzyżować plany związane z karierą. Kasia Glinka może się o tym przekonać osobiście, bo przecież gra z ciężarną Cichopek w jednym serialu.

Reklama