Kariera Freidy nabrała ogromnego tempa, gdy aktorka zagrała w "Slumdogu". Teraz zdaje sobie sprawę, że aby zaistnieć, powinna w pełni wykorzystać swoje pięć minut sławy. A do tego jej filmowy partner wygląda na bardzo sympatycznego faceta...

Freida nie przyznała się, że jest mężatką. Rohana nazywała narzeczonym, z którym jej nie wyszło. Teraz rozgoryczony mąż przerywa milczenie. Podobno Pinto zawsze marzyła o sławie i pieniądzach - to był jej priorytet. W wywiadzie dla "National Enquirer" porzucony ślubny zdradza:

Reklama

"Tylko ja tak naprawdę chciałem spędzić razem z nią resztę mojego życia. Freida rzuciła mnie, kiedy tylko zbliżyła się do Patela. Domyślałem się, że między nimi iskrzy. Dawałem się oszukiwać, bo chciałem się łudzić. Zadzwoniła do mnie, kiedy >>Slumdog<< zaczął odnosić pierwsze znaczące sukcesy. Powiedziała mi, że to koniec. Nienawidzę tego filmu. Zniszczył moje małżeństwo".

Wszyscy wiemy, jak zawiera się małżeństwa w Indiach i jak bardzo szanuje się tam prawa kobiet. Więc z oceną zachowania Freidy chyba warto się wstrzymać.

ZOBACZ TAKŻE:

Reklama

>>> Freida Pinto w bieliźnie