Logika kierująca przełożonymi TVP jest prosta: jeśli widzowie chcą oglądać tańczącą Monikę Richardson, lepiej, by mieli tę możliwość w rodzimej stacji dziennikarki, a nie u konkurencji. Zdaje się, że i sama zainteresowana jest bardzo zadowolona z takiego obrotu spraw.

Reklama

Podczas ostatniego odcinka programu jurorka Beata Tyszkiewicz zażartowała, że uczestnicy programu powinni występować w serialu "Tancerze" i... stało się.

Monika Richardson zagra ciotkę jednej z bohaterek, na pewno pojawią się też sceny, w których zatańczy. Prezenterka pojawi się jeszcze w pierwszej edycji produkcji, która jest obecnie emitowana w soboty o godz. 20.00).

Serial opowiada o codziennych perypetiach uczniów i instruktorów jednej z wrocławskich szkół tańca. W jego obsadzie już znajduje się kilka uczestniczek poprzednich edycji "Tańca z Gwiazdami": Magdalena Walach i Natalia Lesz, no i przede wszystkim Kasia Cichopek.

Reklama