Artystka, gdziekolwiek się nie pojawi, wszędzie wzbudza ogromne zainteresowanie. Ale choć taka popularność ucieszyłaby pewnie raczkującą gwiazdkę, Annie Przybylskiej mocno daje się we znaki - pisze "Fakt".
Niewiele brakowało, a aktorka znalazłaby ukojenie na Cyprze. Tam miała wyjechać za swoim ukochanym, piłkarzem Jarosławem Bieniukiem. Okazało się jednak, że sportowiec nie podpisał kontraktu z drużyną Omonia Lefkossias.
Anna Przybylska wciąż ma jednak nadzieję, że uda jej się wyprowadzić gdzieś z dala od ludzi.