Krzysztof wyprowadził się z domu akurat wtedy, gdy jego małżonka, grająca na co dzień w niemieckim tasiemcu obyczajowym, zrezygnowała z roli na rzecz rodziny. Nie cichną plotki na temat romansu prezentera z jego młodą asystentką. Może właśnie dlatego Anna Nowak-Ibisz postanowiła nie płakać w poduszkę, tylko chwytać szansę na popularność. Coraz częściej można ją zobaczyć w telewizji. Odwiedza programy śniadaniowe, chodzi na castingi do polskich produkcji.

Reklama

Magazyn "Show" dowiedział się, że zatańczy także w 9. edycji "Tańca z gwiazdami".

Choć pani Ibiszowa gwiazdą raczej nie jest, na pewno wielu chętnie zobaczy jej wygibasy do skocznej muzyczki. A Krzysztof będzie tylko liczył widzów, którzy zrezygnowali ze śpiewających gwiazd na rzecz gwiazd tańczących.