To nie sama Markowska wpadła na taki pomysł. To robota jej ojca, wokalisty legendarnego zespołu Perfect - pisze "Fakt". Podobno to właśnie pod wpływem Grzegorza Markowskiego rodzina Patrycji zażądała od Jacka Kopczyńskiego podpisania dokumentu regulującego kwestie majątkowe, gdyby małżonkowie kiedyś się rozstali.

Reklama

Dzięki dokumentowi, w razie ewentualnego rozwodu, majątek Markowskiej zostanie nienaruszony i nie będzie się musiała dzielić pieniędzmi z Kopczyńskim. Piosenkarka ma na koncie sporą sumkę. Ale nie ma w tym nic dziwnego - przecież Patrycja ma bardzo dużo koncertów.

Niestety, jej partner nie daje sobie rady równie dobrze. Aktor grywa jedynie w reklamach, czasem tylko dostając małe rólki w serialach - ocenia bulwarówka.

Czy zatem w ogóle Patrycja i Jacek się pobiorą? Wszystko zależy od tego, czy on zdecyduje się podpisać intercyzę - pisze "Fakt".

>>> Więcej na eFakt.pl

Reklama