Świstak należy do stacji biologicznej uniwersytetu charkowskiego. Studenci i naukowcy tej ukraińskiej uczelni zaraz po pogodowej uroczystości przyjęli Tymkę do swojego grona. Zwierzak bezbłędnie zdał egzamin z języka ukraińskiego i biologii, dostał też studencką togę, czapkę oraz stypendium. Na tym się nie skończyły prezenty dla świstaka-pogodynki. Przeprowadzi się do nowego, większego niż dotychczas domku, w którym zamieszka ze świstaczycą, która lada moment do niego dołączy. Opiekunowie Tymki mają nadzieje, że para szybko doczeka się potomstwa, gdyż naczelny meteorolog Ukrainy w przyszłym roku skończy 9 lat i przechodzi na emeryturę. Wypadałoby, by jego miejsce zajął godny, młody następca.

Reklama