Rzeźba - skradziona 19 grudnia, tydzień po aresztowaniu Madoffa za nadużycia finansowe - odnalazła się w środę na terenie lokalnego klubu, do którego należy finansista. Tekst załączonego do niej bileciku brzmi: "Do Berniego Kanciarza. Lekcja: zwracaj skradzione dobra ich prawowitym właścicielom. Podpisane przez Edukatorów". Policja nie wie, kto stoi za psikusem.
70-letni Bernard Madoff przebywa obecnie w areszcie domowym. Grozi mu kara do 20 lat więzienia i 5 milionów dolarów grzywny. Oskarżany jest o stworzenie gigantycznej piramidy finansowej i defraudację 50 miliardów dolarów. W wyniku jego oszustw pieniądze straciły m.in. fundacje charytatywne - Wunderkinder Foundation prowadzona przez Stevena Spielberga oraz Fundacja na rzecz Ludzkości noblisty Eliego Wiesela.