Firam Bulgari pożyczyła Winonie Ryder biżuterię na imprezę pisma "Marie Claire" w Madrycie. 37-letnia aktorka zgłosiła zaginięcie inkrustowanej diamentami bransoletki i pierścionka, które, jak twierdzi, zostawiła w swoim pokoju hotelowym.
Przedstawiciel "Marie Claire" miał przyjść i odebrać ozdoby pod nieobecność gwiazdy, jednak niczego nie znalazł. Inna wersja tej historii zakłada, że aktorka biżuterię zostawiła w recepcji. Tego jednak nie potwierdza administracja hotelu.
Ani firma jubilerska, ani agentka aktorki nie skomentowały tej sprawy.