Na dzisiejszej konferencji prasowej Silvio Berlusconi stwierdził, że "komplement" skierowany na początku listopada pod adresem prezydenta elekta Baracka Obamy, gdy nazwał go "opalonym", jest "trochę przepojony zazdrością".

Reklama

"Wszyscy chcielibyśmy być opaleni jak Naomi Campbell i Obama" - brnął dalej Silvio Berlusconi podczas spotkania z dziennikarzami w mieście Pescara w środkowych Włoszech.