Jelonek odkryty w Everett Springs w amerykańskim stanie Georgia ma dwie odrębne miednice, a z każdej z nich wyrasta po jednej parze tylnych kończyn. Weterynarze tłumaczą, że zwierzątko do poruszania się używa tylko zewnętrznych.

"Jakimś sposobem porusza się prawie normalnie. I to, mimo że wewnętrzne racice wchodzą tym zewnętrznym w paradę" - zauważa weterynarz Dan Pate z West Rome Animal Clinic, gdzie jelonek dochodzi do zdrowia.

Reklama

Jak to możliwe, że jelonek ma sześć racic? "To naprawde zadziwiająca anomalia. Wygląda na to, że w łonie matki zwierzątko miało bliźniaka, który nie uformował się jednak do końca" - przypuszcza Pate.

Młody jeleń został oddzielony od matki w chwili, gdy dwa, wyprowadzane przez właścicieli, psy rzuciły się na niego i zaczęły kąsać. Ludzie natychmiast rozdzielili zwierzęta i wezwali pomoc. Okazało się, że napaść krwiożerczych bestii pozbawiła jelonka jeszcze jednego fenomenu. Otóż malec miał... dwa ogonki. Teraz zadziwia "tylko" zapasowymi racicami.