Niedawno gwiazdor wrócił do łask telewizji publicznej - przypomina gazeta. Zawsze potrafił się dobrze ubrać, ale teraz nad swoim wysmakowanym stylem pracuje jeszcze ciężej. W końcu na wizji trzeba błyszczeć. A że nie zawsze wszystko można znaleźć u projektantów bądź w markowych sklepach, Tomek postanowił wziąć sprawy w swoje ręce.
Prowadzący "Pytanie na śniadanie" ma wielką słabość do trampek. A że takie zwykłe wyglądają trochę jak łapcie z epoki realnego socjalizmu, Tomasz wykazał się niezwykłą inwencją. Zaprojektował własny, niezwykle oryginalny wzór i z pomocą komputera naniósł go na trampki znanej amerykańskiej firmy. Buty są w modnej, czarno-białej konwencji. Z tyłu, nad podeszwą mają napis "TomKam". Żeby nie było wątpliwości, kto wymyślił te cudeńka.
Z zapartym tchem czekamy na kolejne modele zaprojektowane przez Kammela - pisze "Fakt". Jego ojciec i zarazem menedżer Christian Kammel powiedział, że to jednorazowa akcja, ale bulwarówka przewiduje, że taki talent długo nie pozostanie niewykorzystany. Dziś Warszawa, jutro Paryż i Mediolan. Choćby w trampkach...