"Teraz Ania i Michał wybierają termin, chcą pobrać się jesienią, na razie szukają sali na wesele" - opowiada "Faktowi" przyjaciel pary.

Swoją narzeczoną Anię Michał pokazał światu w październiku.

"Bardzo chcę, żeby Ania została moją żoną" - potwierdza Michał Tusk. Podobno zaczerwienił się przy tym jak burak, bo nie jest przyzwyczajony do zwierzeń sercowych.

"Ostatnio pojawiły się plotki, że chcemy się pobrać, bo Ania jest w ciąży. Ale to nieprawda" - zaznaczył. "To informacje wyssane z palca. Owszem, planujemy dzieci, ale mamy na to czas. Najpierw weźmiemy ślub" - mówi "Faktowi".

Reklama