Iza do Polski przyleciała w sobotę. Na lotnisku witała ją stęskniona rodzina. Wśród oczekujących nie było jednak Maćka. I to wystarczyło, by plotkarze zaczęli szeptać: już nie są parą, a może nigdy nią nie byli? Dostało się też pięknej Izie. Najwyraźniej są tacy, którzy nie mogą znieść, kiedy piękna Polka robi karierę za oceanem. Powiodło się jej? Na pewno kryje się za tym jakaś brudna tajemnica. Ciekawe, jakim sposobem zdobyła popularność… - pisze "Fakt"
Zawistnicy posunęli się nawet do tego, że zaczęli się rozpisywać o jej rzekomym romansie ze starszym od Izy o 34 lata mężczyzną, znanym z tego, że lubi nie tylko kobiety, ale i wszelkie używki, z narkotykami na czele. Tym tajemniczym sponsorem Izy miał być Johnny Podell, menedżer. Współpracował kiedyś z samą Britney Spears, szeptano więc, że wie, jak wylansować ładną blondynkę - dawali do zrozumienia ludzie o nieczystych intencjach - pisze "Fakt".
A skoro już wszystko wiedzieli, to nawet się nie pofatygowali, by sprawdzić fakty. Na przykład to, że Maciek nadzwyczajniej w świecie nie mógł wtedy dojechać na lotnisko, bo w tym czasie grał w teatrze. Ciekawe, co myśleli ci, którzy już pogrzebali ich związek, kiedy w następnych dniach spotkali Izę i Maćka razem? Byli widywani razem na ulicach Warszawy i na zakupach. Czule się przytulali i wymieniali pocałunki. "To zupełna bzdura, że oni się rozstali. Kochają się i są fajną parą" - powiedziała "Faktowi" znajoma Maćka.
Dwa dni temu plotki znów ożyły. Iza pojawiła się na premierze filmu "Ranczo Wilkowyje", a u jej boku nie było Maćka. Wszystko można jednak łatwo wytłumaczyć. W kinowej wersji tego serialu gra tato Izy Aleksander Mikałajczak. "Przecież Iza towarzyszyła tam tacie. Nie mogłaby przyjść z Maćkiem, bo wtedy wszyscy skupiliby uwagę na nich, a nie na aktorach, którzy grają w tym filmie" - rzeczowo wyjaśnia "Faktowi" znajoma pary.
Ale po co pisać o tym, skoro można sobie smakowicie poplotkować? Iza współpracowała z Johnnym Podellem, gdy miała 19 lat. A teraz ma 26, od dwóch lat kocha Maćka, a on kocha ją. I będą wspólnie świętować Boże Narodzenie, bo Iza zostaje na święta w Polsce - pisze "Fakt".