"Mateusz jak na razie nie szykuje się do żadnego ślubu. Nawet nie myśli o przygotowaniach, o tym, że na przykład trzeba uszyć smoking czy suknię ślubną" – mówi Faktowi dobrze zorientowany informator. Tymczasem wielu ludziom wydaje się, że zaręczyny oznaczają rychłe wesele. W tym przypadku na pewno tak nie jest. "Oni nawet nie mają jeszcze wyznaczonej daty ślubu. Te wszystkie plotki to straszne bzdury" – mówi nasze źródło.

Reklama

Wiadomo, że przygotowania do tak poważnej uroczystości zajmują bardzo dużo czasu. Skoro jeszcze się nawet nie rozpoczęły, to możemy być pewni, że przystojny Mateusz Damięcki jeszcze długo pozostanie kawalerem. A już na pewno do końca tego roku. Teraz aktor i Partycja po prostu cieszą się narzeczeństwem.

>>> Czytaj także: Sukces "Blondynki" przerósł Julię Pietruchę