Inne

Ciało okrzykniętej kilka lat temu najpiękniejszą kobietą na Ziemi Jennifer nie zostało poddane na tym zdjęciu żadnej obróbce. Widać więc, że nawet tak szczupła i zgrana kobieta jak ona ma gdzieniegdzie fałdki i tym podobne całkiem naturalne "mankamenty".

Reklama

Pokazanie się saute na okładce poczytnego pisma miało na celu zwrócenie uwagi na problem zaburzeń odżywiania i było zainspirowane przez organizację Butterfly Foundation, która walczy z tą przypadłością. Miss Universe udzieliła także "Marie Claire" wywiadu, w którym zaznaczyła, że codziennie musi walczyć o to, by pięknie wyglądać, ale na jej wysiłki składa się nie tylko dieta, ale i dużo ruchu. Dodała także, że wciąż jest pod presją, bo jako była Miss Universe musi zawsze wspaniale wyglądać. Jak widać, udaje jej się to w 100 procentach.