>>>Unia: Pizza może być tylko z Neapolu

Zgadzam się z decyzją Unii Europejskiej. Regionalne pochodzenie produktów to dobro, które moim zdaniem zasługuje na szczególna ochronę. Nie ma się co dziwić Włochom, przecież my także dbamy o nasze towary. Na pewno niechętnie oddalibyśmy komuś prawa do naszego oscypka.

Reklama

Trzeba jednak przyznać, że pizza to niezwykle popularne danie, i to na całym świecie. Dzięki niej Włosi wypromowali swoją kuchnię. Czy teraz mamy się spodziewać, że zakażą używania tej nazwy? Że zamiast pizzy będziemy jedli podpłomyki? To nie ma chyba sensu...

Restauratorzy na pewno jakoś sobie z tym fantem poradzą, Włosi natomiast raczej na tym stracą. Należy chronić tradycję, pochodzenie i oryginalność produktu, ale nie może to ograniczać jego dostępności. O tym nie wolno zapominać.