>>>Zmuszą prostytutki do płacenia podatków
Zalegalizować prostytucję?! Wyobraźmy sobie, że obsłużeni klienci po wszystkim odchodzą z kwitkiem... z kasy fiskalnej! Zabawne!
Nie rozumiem, jak w ogóle można myśleć o legalizowaniu czegoś, co powinno się zwalczać. Jasne, że dzięki temu zwiększyłyby się wpływy do budżetu państwa... No, ale jakim kosztem? To czysta hipokryzja!
Legalizacja prostytucji wiązałaby się przecież z umieszczeniem tej profesji na wykazie zawodów. Wyobraźmy sobie więc dziecko zapytane, kim chce zostać w przyszłości? "Prostytutką, mamo! Przecież to legalny i bardzo dobrze płatny zawód".
Zdecydowanie jestem zwolenniczką podtrzymania zakazu prostytucji. Aha, i proszę mi te wszystkie panie zabrać z drogi, bo kiedyś niechcący je porozjeżdżam...