Kammel przez wiele lat nie utrzymywał kontaktu z matką. Niestety, choć media usilnie prowokowały go zdjęciami ubogiej pani Anny i nazywały go wyrodnym synem, który nie wspiera emerytki, nie zdradził, co było zarzewiem konfliktu. Teraz nie ma to już zdarzenia, bo Tomasz pogodził się z matka. Rękę przyłożyła do tego właśnie Kasia: "Kasia ma najwyraźniej bardzo dobry wpływ na Tomka, a on bardzo liczy się z jej zdaniem. To właśnie dzięki jej namowom topór wojenny między panią Anną a Tomkiem został zakopany”.
Jak więc widać, nie taka Niezgoda niezgodna.