Spośród trzech kandydatek Kamila zostały już tylko dwie. Justyna stwierdziła, że nie jest jej po drodze z rolnikiem i postanowiła opuścić jego gospodarstwo.

Kamil nie krył zawodu, bo kobieta była jego faworytką.

Jest mi trochę żal, myślałem, że fajna relacja z tego wyniknie. To była moja faworytka, no ale wiadomo, nic na siłę. Mówi się trudno - powiedział Kamil.

Według doniesień portalu Pomponik.pl rolnik szybko znalazł pocieszenie w ramionach jednej z pozostałych kandydatek.

Reklama

Podobno wybranką jego serca została Joanna.

Pobył tu u nas na wsi, zobaczył gospodarstwo i zaraz zabrał Aśkę do siebie na wakacje. Naprawdę są zakochani - donieśli sąsiedzi. Podobno miał także poprosić ją o rękę.