Gościem ostatniego odcinka kulinarnego show był Wojciech Modest Amaro. Uczestnicy mieli za zadanie przygotować dla niego piękne torty. Na zakończenie programu zaś, Ania Starmach rozsmarowała kawałek jednego z ciast na twarzy Michela Morana. To zaś wywołało prawdziwą bitwę na torty, w której udział wzięli wszyscy jurorzy i uczestnicy.
Z pozoru niewinna zabawa nie spodobała się jednak widzom. W komentarzach na facebookowym profilu programu posypała się lawina krytyki pod adresem produkcji:
Marnowanie tyle jedzenia jest po prostu obrzydliwe. Jak tak można . Jest to zły przykład dla dzieci, które biorą w tym udział. Wstrętne.
Żenada ... Na świecie panuje głód, dzieci umierają przez brak jedzenia.. a wy pokazujecie najmłodszemu pokoleniu, że jedzenie należy marnować, ważniejsza jest głupia „zabawa” niż szacunek do jedzenia... Dawno nie widziałam czegoś równie beznadziejnego .. Oglądalność powinna być proporcjonalna do poziomu jaki reprezentujecie... Zerowa! Mam nadzieje, że odpowiednie osoby zajmą się tym... takie zachowanie należy karać!
Jestem w szoku!! Tylko po to zeby sprzadac show marnuja sie kilogramy jedzenia?! Dzieci zamiast wyniesc cos z programu ucza soe jak fajnie mozna je zmarnowac. Co to za pomysl.?! Jak noe litry sosow to 40 kilka tortow!! Zaden ze mnie hater ale to co sie w tym programie promuje jest strasznie slabe!!
A czy to jest konieczne żeby w tak okropny sposób marnować jedzenie? 47 tortów do śmieci? Dla mnie moralnie to skandaliczne. Jak tłumaczyć dzieciom szacunek do jedzenia?
Na krytyczne komentarze stacja TVN odpowiedziała oświadczeniem:
W programach „MasterChef” i „MasterChef Junior” skrupulatnie podchodzimy do kwestii wykorzystania produktów spożywczych. Produkcja zawsze dba o rozsądne planowanie ilości artykułów niezbędnych do przygotowania potraw przez uczestników, tak aby nie generować nadwyżek i strat żywności. Jednocześnie rozumiemy i podzielamy obawy widzów związane z wykorzystaniem produktów. Dlatego wszelkie elementy pojawiające się w scenach niezwiązanych bezpośrednio z konkurencjami gotowania to rekwizyty wykonane przez naszych specjalistów. Scenografia tworzona jest m.in. z nietoksycznych pian, modelin plastycznych oraz tworzyw silikonowych. Chcielibyśmy również podkreślić, że wartościowa żywność - która pozostaje po realizacji telewizyjnej - jest zabezpieczana i zagospodarowywana lub przekazywana np. do schronisk dla zwierząt.
Internauci nie dali wiary wyjaśnieniom stacji:
Jakoś nie bardzo wierzę. I dzieci się oblizywaly po modelinie? Słabe...
Wiele osób uznało zaś, że nie chodzi o te konkretne torty, a o przekaz braku szacunku do jedzenia:
nieważne z czego. Ważne jaki jest przekaz i jak to wygląda. I patrzą na to dzieci. Okropne. Rozumiem, że sos do makaronów to była farba, którą dzieci zjadały ze smakiem ??