Nic dziwnego, że przybywa mu fanek. Do roli w "Tylko miłość" zapuścił włosy i brodę, zmężniał i spoważniał. "To celowy zabieg" - zdradza w wywiadach. "Chciałem się do gry tej postaci nieco zmienić wizualnie, głównie po to, by odróżnić się od mojego ostatniego aktorskiego wcielenia - wymuskanego Sebastiana z serialu <Magda M.>" - wyjaśnia Bartek Świderski. Aktor bał się, że po roli geja zostanie zaszufladkowany. Ale tak się nie stało. Postać głównego bohatera "Tylko miłość" architekta Rafała Roznera istotnie różni się od poprzednich ról młodego aktora.
"Cieszę się, że zaproponowano mi granie tej postaci" - opowiada dziennikarzom aktor. "Ukłon w stronę losu za taki prezent. Rozterki Roznera przekładają się na moje aktorskie zadania. Mam dużo pracy i jestem z tego powodu bardzo zadowolony".

Ważny czas
Bartek Świderski ukończył filmówkę w Łodzi i aktorstwo stało się jego sposobem na życie. Popularność i rzesze fanów dały mu role w serialach telewizyjnych, ale w jego aktorskiej karierze nie zabrakło również ról w filmach pełnometrażowych, takich jak "Zakochany Anioł" czy "1409. Afera na zamku Bartenstein". Teraz jednak jego życie kręci się wokół "Tylko miłość". "Skupiam się na roli Rafała" - wyznaje w wywiadach. "Nie mam zamiaru angażować się w inne produkcje, bo cenię wolny czas. Kolejny serial nie wchodzi w rachubę - wystarczy mi jeden, w którym gram główną rolę".

Sam w Kambodży
A co robi w wolnym czasie? Jego największą pasją jest muzyka. Przez kilka lat z sukcesami śpiewał w zespole Grejfrut, a teraz powoli, po cichutku, przygotowuje swój autorski muzyczny materiał. Świderski jest uznawany za jednego z najprzystojniejszych aktorów młodego pokolenia i na brak zainteresowania kobiet nie możne narzekać. Tymczasem okazuje się, że od dłuższego czasu aktor nie ma nikogo do pary.






Reklama

I odkąd kilka lat temu rozstał się ze swoją zaczynającą wówczas wielką karierę aktorską dziewczyną - Joanną Brodzik, nie dostarcza żadnych powodów do plotek na temat swojego życia osobistego. W jednym z wywiadów wyznał, że na wakacje wyjeżdża sam (w tym roku zwiedził Kambodżę), więc chyba wciąż nie ma wybranki serca.

"Tylko miłość", Polsat, godz. 20.00, czwartek