Marcin Patrzałek jest młodym gitarzystą, który na swoim instrumencie potrafi wyczarować prawdziwe cuda. Jak wyznał w krótkiej zapowiedzi przed występem, zawsze był bardzo nieśmiały, a dzięki gitarze zaczął otwierać się na ludzi i zdobył przyjaciół.
18-latek pochodzi z Polski, ale niebawem zamieszka w Stanach Zjednoczonych, ponieważ dostał się do tamtejszego college'u.
Występ Marcina był pokazem prawdziwej gitarowej wirtuozerii:
99% osób, które wchodzą na scenę z gitarą nie umieją na niej grać. Ty właśnie zademonstrowałeś, po co ten instrument stworzono. To było naprawdę wspaniałe – przyznał Cowell.
Talentem chłopaka zachwyceni byli także pozostali jurorzy, dlatego otrzymał cztery razy "tak" i przeszedł do kolejnego etapu programu.