Powakacyjną serialową bitwę czas zacząć. Od września Polsat chce podbić serca 30-letniej wielkomiejskiej publiczności, tej samej, którą wcześniej zdobyła TVN-owska "Magda M.". Atak odbędzie się z dwóch flank. Z jednej rusza polityczna "Ekipa" współreżyserowana przez Agnieszkę Holland z Januszem Gajosem i Andrzejem Sewerynem w rolach głównych. Z drugiej - obyczajowa "Tylko miłość" z aktorami regularnie goszczącymi w plebiscytach na najpiękniejsze gwiazdy polskiego show-biznesu.

Reklama

Kluczową osią "Tylko miłość" jest relacja Rafała (Bartek Świderski), wziętego architekta samotnie wychowującego córeczkę, z dwiema pięknymi kobietami: nauczycielką jego córki (Małgorzata Kożuchowska) i piosenkarką (Urszula Grabowska). Intryg mają przydać wyraziste drugoplanowe postaci: teściowa Rafała (Maria Pakulnis), jego brat (Andrzej Andrzejewski) czy właściciel nocnego klubu (Tadeusz Huk).

W "Tylko miłość" Polsat stawia aktorów na sprawdzonych w podobnych telewizyjnych i kinowych produkcjach. Tyle tylko, że będą oni mieli nieco inne od dotychczasowych zadanie.

"Do tej pory grałam postaci, które w życiu świetnie sobie radzą, są dynamiczne i ekspansywne" - mówi Małgorzata Kożuchowska. - "Potrafią walczyć o swoje szczęście ("Komornik", "M jak Miłość"). Maja z >Tylko miłość< jest zupełnie inna. To introwertyczka, której trudno mówić o swoich uczuciach i emocjach. Kilka razy w życiu przeżyła miłosny zawód. Nie walczy o Rafała, bo stara się uchronić przed kolejnym rozczarowaniem".

Bartek Świderski po roli geja w "Magdzie M." bardzo chciał zagrać coś zupełnie innego. "Spotkało mnie zbyt wiele przykrości po roli homoseksualisty i odradzam moim kolegom granie takich postaci" - mówi. Przyjął więc rolę w "Tylko miłość" z wielką radością. Oprócz modych gwiazd tabloidów w serialu pojawi się kilku "starych wyjadaczy", jak Tadeusz Huk, Jerzy Bończak czy Marian Dziędziel. Dyrektor programowa Polsatu Nina Terentiew ma nadzieję, że serial przyciągnie młodą publiczność nie tylko gwiazdorską obsadą, ale też gościnnym występem tańczącej Edyty Herbuś i muzyką Andrzeja Smolika.