Dominika Kulczyk-Lubomirska od dawna aktywnie angażuje się w działalność filantropijną. Córka Jana Kulczyka jest założycielką i wiceszefową Green Cross Poland, międzynarodowej pozarządowej organizacji ekologicznej.
Z informacji podanej przez "Fakt" wynika, że w swoim nowym programie, bizneswoman będzie odwiedzała najbiedniejsze zakątki świata i organizowała pomoc dla zamieszkujących je ludzi.
Pokażemy, że Dominika to osoba, która robi dobre rzeczy - mówi portalowi wirtualnemedia.pl osoba ze stacji.
Program Dominiki Kulczyk-Lubomirskiej, w wiosennej ramówce prawdopodobnie zastąpi "Kobietę na krańcu świata". Nie oznacza to jednak, że audycja Martyny Wojciechowskiej zniknie z anteny. Jesienią prawdopodobnie zobaczymy kolejną jej odsłonę.
Stacja TVN na razie odmawia oficjalnego komentarza w sprawie programu Dominiki Kulczyk-Lubomirskiej.
Ile to z abonamentu od polskich emerytów kobitka dostanie.
Ciekawe jakie firmy jej program zasponsorują , ile to w nich robotnik ciężko pracujący zarabia?
" Córka Jana Kulczyka jest założycielką i wiceszefową Green Cross Poland, międzynarodowej pozarządowej organizacji ekologicznej."
Czy ta kobitka nie dostrzega że nazwą Green Cross Poland ekologicznie zaśmieca język polski.
W Radzie Green Cross PL na czele Wałęsa! A dalej komunistycznie biznesmeni najgorsze badziewie przed i po 1989r. Milionerzy mają rozrywkę zarabiają na biedzie...chachachachachaaaaaaaaa...
Hej !-