Utalentowana nastolatka zaprezentowała na scenie utwór "Nessun dorma". Jej niesamowity operowy głos zachwycił jurorów:
Cudne dziewczę z Ciebie jest. Nie odstajesz od wykonów, które słyszałem na świecie – powiedział Łozo. Boska jesteś.
To jest wielki dar i bardzo bym chciała żebyś była finalistką. Tobie potrzeba tych pieniędzy żebyś zrobiła coś światowego – zachwycała się Kora.
Jesteś bardzo zdolną dziewczyną i myślę sobie, że świat o tobie usłyszy. Jak zamknęłam oczy, właściwie jakbym nie zamykała bo to wszystko jedno to nie mogłam uwierzyć, że masz 16 lat – powiedziała Ela Zapendowska.
Życzę Ci wspaniałych nauczycieli, bo to piekielnie ważna sprawa by trafić na tych ludzi, którzy Cię uskrzydlą - podsumował Adam Sztaba.
Widzowie podzielili zachwyt jurorów, bowiem to właśnie Aneta Rzewnicka za sprawą największej liczby ich głosów, została pierwszą finalistką tej edycji "Must be the music". Zasłużenie?