Aby zachęcić jedną z największych gwiazd polskiej sceny do objęcia posady jurora, producenci "The Voice of Poland" zaproponowali jej ponoć 216 tys. złotych. Jak podaje "Super Express", twórcom zależy ponoć, by w kolejnej edycji pojawili się artyści znani jak najszerszej publiczności, co niewątpliwie przełożyłoby się na oglądalność programu.
Wiadomo już, że producentom muzycznego show odmówiła Maria Peszek. Artystka nie przyjęła oferty udziału w programie, tłumacząc się innymi planami artystycznymi.
Nie potwierdziły się także wcześniejsze doniesienia, jakoby w jury miała zasiąść Doda. Telewizja Polska kategorycznie zaprzeczyła tym plotkom i zapewniła, że kontrowersyjna piosenkarka nie jest brana pod uwagę przy żadnym projekcie stacji.
Chcielibyście zobaczyć Edytę Górniak w roli jurorki "The Voice of Poland"?