W trakcie emisji poprzednich sezonów "Kuchennych rewolucji", zdarzało się kilkukrotnie, że restauratorzy, którzy zgłaszali swoje lokale do programu, mieli pretensje do Magdy Gessler, że zamiast im pomagać, zależy jej jedynie na promowaniu własnej osoby. Niektórzy twierdzili wręcz, że po wizycie gwiazdy TVN-u, ich lokale zupełnie padły.

Reklama

Magda Gessler, w rozmowie z portalem pudelek.pl, zapewniła jednak, że dzięki "Kuchennym rewolucjom", restauratorzy "nie muszą się wieszać i mieć komorników":

Mój program sam się broni. Każda restauracja w ostatnim sezonie, poza może jedną, odniosła ogromny sukces jeszcze przed moim powrotem. Do tego stopnia, że z 300 złotych robią po 6, 7, 8 tysięcy obrotu. To chyba się samo broni. Ludzie mają nową jakość życia, życie, nie muszą się wieszać, nie muszą mieć komorników. Ten ostatni sezon jest wyjątkowo szczęśliwy przede wszystkim dla restauratorów - powiedziała Magda Gessler.

Nowe odcinki programu "Kuchenne rewolucje" pojawią się na antenie TVN już od marca. Wówczas widzowie będą mieli okazję przekonać się, czy faktycznie pomoc Magdy Gessler poprawiała jakość życia restauratorów.