Jak czytamy w "Fakcie":

Znaleziono bowiem sposób, jak poprawić jego występy. Znanego dziennikarza czeka... powrót do szkoły.

Kozyra już wie, że nie łatwo jest wypowiadać się przed milionami telewidzów rozrywkowego show. Na pierwszych castingach był spięty i plątał mu się język. W porównaniu do swojego poprzednika, Kuby Wojewódzkiego, wypadał bardzo mizernie.

Zatroskani producenci postanowili mu pomóc. Jak dowiedział się "Fakt", były szef Radia Zet będzie chodził na spotkania ze specjalnym trenerem, który nauczy go, jak pokonać stres i dzięki temu być bardziej błyskotliwym na ekranie. Szefowie TVN mają nadzieję, że dzięki temu Kozyra pokaże wreszcie, na co tak naprawdę go stać. Czekamy na efekty!

Reklama

>>Czytaj również: Szyc oświadczył się Kai Śródce