"Wszystko podlega negocjacjom" – oto motto agenta specjalnego FBI, Matta Flannery’ego (Ron Livingston, m.in. "Kompania braci" i "Seks w wielkim mieście") oraz jego partnerki Emily Lehman (Rosemarie DeWitt, "Mad Men"). To najlepsi negocjatorzy w szeregach FBI. Są znakomicie wyszkoleni i odporni psychicznie, by rozmawiać ze zdesperowanymi samobójcami, których do drastycznego kroku popchnęły rodzinne kłopoty lub prześladowanie w pracy, czy kryminalistami, którzy fatalnym zbiegiem okoliczności wzięli zakładników, albo z premedytacją zaplanowali porwanie dla okupu.
Serial otwiera scena, w której Matt próbuje przez telefon uspokoić szaleńca, który siedzi w samochodzie na środku skrzyżowania, a na tylnym siedzeniu ma zakładników – dwóch własnych synów. Grozi, że zabije siebie i dzieci, nie może bowiem dogadać się z byłą żoną w sprawie opieki nad nimi. Podczas nerwowej negocjacji Matt zdradza mu swój sekret – przyznaje publicznie, że sypia z agentką Emily, co komplikuje sytuację zawodową obojga. W ich profesji intymne kontakty, które przeszkadzają w trzeźwym osądzie sytuacji kryzysowej, to wykroczenie. Ich szefowa, Cheryl Carrera (Gina Torres, m.in. "Anioł Ciemności", "24 godziny"), oczekuje, że oni zakończą swój związek, zanim ona pożegna się z nimi.
Za "Impas" jest odpowiedzialny (pomysł i produkcja) specjalista od mocnego kina akcji, czyli Craig Silverstein, który ma już na swoim koncie telewizyjny przebój "Kości". I tym razem sprawnie połączył elementy psychologicznego thrillera, komedii i dramatu. Do tego szybki montaż, nerwowa muzyka, charyzmatyczni bohaterowie – i kolejny hit gotowy. Warto też zwrócić uwagę na utrzymaną w konwencji komiksu czołówkę "Impasu", która została doceniona nominacją do Emmy w 2007 roku.
IMPAS | Polsat | czwartek, godz. 23.00
Reklama