Jak czytamy z "Fakcie":

Gdy z jesiennej ramówki TVP zniknął program "Brodzik od kuchni", Joanna Brodzik nie traciła nadziei. Na konferencji prasowej stacji deklarowała, że na wiosnę znów zamierza gotować na oczach widzów. Jak udało się nam dowiedzieć, do tego jednak nie dojdzie. – Brodzik na pewno życzyłaby sobie wznowienia jej kulinarnego show. Nie ma jednak takich planów – zdradził nam jeden z pracowników TVP.

Reklama

Porażka Brodzik jest o tyle dotkliwsza, że przegrała z nieznanym szerszej publiczności Adamem Gesslerem. – Na wiosnę planujemy drugą serię "Wściekłych garów" – zdradził nasz rozmówca. Okazało się bowiem, że program Gesslera zgromadził dwa razy więcej widzów przed telewizorami, niż pichcenie królowej polskich seriali.

>>Czytaj również: Barańskiemu sława nie służy