Brudne sekrety, układy i mnożące się problemy, z jakimi borykają się producenci znanych programów w wielkich telewizjach, to wszystko zobaczymy w nowym serialu "Studio 60". Pomysłodawcą cyklu jest czterokrotny laureat nagrody Emmy, Aaron Sorkin. Produkcją zajęła się stacja NBC, która ma już na swoim koncie takie telewizyjne hity, jak "Ostry Dyżur" czy "Przyjaciele".

Historia, choć prosta, jest dosyć zabawna. Pewnego dnia producent kultowego rozrywkowego programu przeżywa załamanie nerwowe. Nowa szefowa sieci, Jordan McDeere (w tej roli świetna Amanda Peet), zatrudnia ekscentrycznych twórców, którzy w kilka dni mają stworzyć nową strategię programową. Złożenie w całość, rozsypanego, jak garść puzzli, programu może nie być takie proste.

W głównych rolach wystąpią: Matthew Perry ("Przyjaciele"), Amanda Peet ("Jak ugryźć 10 milionów 2"), Bradley Whitford ("Prezydencki poker"), Steven Weber ("Skrzydła") oraz Sarah Paulson ("Deadwood").

Pierwszy z 22 odcinków serialu będzie można obejrzeć 1 maja o godz. 20:10 na antenie HBO. Premiera odbędzie się równocześnie w Polsce, Czechach i na Słowacji.





Reklama