Widzowie oczekiwali bajkowego zakończenia - wspaniałego ślubu. Ale okazało się, że to tylko sen. Kolejna seria "Magdy M." odkryje jednak prawdziwe uczucia bohaterów.

Jedną z postaci, które zobaczymy ponownie na ekranach telewizorów, jest Rafał Żywiecki, grany przez Jacka Poniedziałka.

"Już nie będę tak beznadziejnie uwodził Magdy. Znajdę sobie inną" - zdradza w rozmowie z dziennikiem.pl aktor.

Żywiecki pozna nową, interesującą kobietę, która szybko stanie się obiektem jego marzeń. W staraniach o wybrankę pomoże mu jak zwykle, niezawodna w swataniu, matka - w tej roli fenomenalna Beata Tyszkiewicz.

Choć nowych odcinków będzie zaledwie 10, to i tak sporo się będzie działo.

"Nie zabraknie gwałtownych scen awantur" - mówi Poniedziałek. Zdradza też, że jeden z bohaterów spróbuje odbić innemu jego dziewczynę.

Zobacz, co o nowych przygodach młodej prawniczki i jej przyjaciół mówi Jacek Poniedziałek.