Stuhr w nowym serialu Canal Plus i TVN. To kryminał z gatunku "mystery"

W niedzielę ruszyły zdjęcia do nowej produkcji Canal Plus i TVN. Potrwają do listopada. Ekipa zamierza kręcić m.in. w Warszawie i Kwidzynie. Telewizja nie zdradza ani fabuły serialu ani nazwisk pozostałych aktorów, którzy zagrają u boku młodego Stuhra. Wiadomo, że u boku tytułowego "belfra" wystąpi też Aleksandra Popławska, a cała opowieść zostanie zamknięta w 10 odcinkach.

Reżyserem "Belfra" jest Łukasz Palkowski, autor świetnie przyjętej filmowej biografii Zbigniewa Religi, zaś scenariusz napisali pisarz młodego pokolenia, Jakub Żulczyk oraz dramatopisarka Monik Powalisz. Dotychczasowe dokonania całej trójki rozbudzają oczekiwania wobec ich wspólnego dzieła. Zwłaszcza, że projekt dojrzewał od kilku lat.

Palkowski ma na koncie oprócz "Bogów", także udany "Rezerwat" o mieszkańcach warszawskiej Pragi, Żulczyk zaś jest autorem m.in. brawurowej powieści "Radio Armageddon" i kilku całkiem zgrabnych felietonów (Żulczyk pisał m.n. dla "Wprost"). W ekipie znalazł się także znany m.in. z realizacji „Miasta 44” i „Wojny polsko-ruskiej” Marian Prokop, który jest autorem zdjęć.

Reżyser zdradził w jednym z wywiadów, że "Belfer" ma być kryminałem z gatunku mystery, atmosferą nawiązujący do takich zagranicznych seriali jak "The Killing", "True Detective" czy "Broadchurch. Chwalił też scenariusz, twierdząc że rzadko trafia na tak dobrze napisaną fabułę.

Efekt prac ekipy zobaczymy dopiero jesienią 2016 roku.