Jak twierdzi "Super Express", początkowo dwie główne role w nowej produkcji miały przypaść Joannie Brodzik i jej partnerowi, Pawłowi Wilczakowi. Para wcielała się kiedyś w postaci Kasi i Tomka w komediowej produkcji TVNu, a twórcy liczyli, że zaangażowanie tego duetu do nowego projektu, zapewni mu popularność.

Reklama

Jednak zdaniem "Super Express", Wilczak i Brodzik ostatecznie okazali się za drodzy.

Odkąd wystąpili w reklamie, stali się jako para czymś w rodzaju marki, a to znaczy, że ich wartość rynkowa wzrosła. Brodzik za coś takiego mogła chcieć 200 tys. zł. Ale teraz mało który producent dysponuje dużymi pieniędzmi - mówi tabloidowi osoba z branży.

Producenci postanowili więc poszukać innej aktorki. Ich wybór padł na Edytę Olszówkę, która zgodziła się ponoć zagrać za połowę stawki, jakiej oczekiwała Brodzik. Teraz twórcy szukają dla niej serialowego partnera.