Ponoć od początku, gdy Michał Żebrowski dołączył do obsady serialu "Na dobre i na złe", inspiracją do stworzenia granej przez niego postaci był główny bohater amerykańskiego serialu "Dr House". Producenci są ponoć tak bardzo zachwyceni tym, jak świetnie polski aktor poradził sobie z tym zadaniem, że postanowili go odpowiednio docenić:
Michał stworzył świetną kreację Falkowicza. Jest trochę śmieszny, trochę przerażający, można go śmiało porównywać z House'm. Produkcja była z niego tak zadowolona, że rozszerza jego wątek i daje mu podwyżkę. Niedużą jak na gwiazdę serialu, ale jednak. - przyznaje w rozmowie z "Super Expressem" osoba z produkcji "Na dobre i na złe"
Jak podaje tabloid, obecnie, za każdy odcinek telenoweli, Michał Żebrowski będzie otrzymywał nie jak dotychczas 6, a 8 tysięcy złotych.
Jak oceniacie aktora w roli polskiego doktora House'a?
