Joanna Koroniewska należała do tej części obsady "M jak miłość", która była związana z serialem od samego początku. Grana przez nią postać Małgosi Mostowiak zyskała sympatię publiczności i z nieznanej dotąd aktorki zrobiła gwiazdę rodzimego show biznesu.
Niestety, rozpaczy swoich fanów, Joanna Koroniewska postanowiła zakończyć swoją przygodę z serialem:
Już ogłosiła swoją decyzję w produkcji, a teraz wszyscy będą musieli zastanowić się, jak to zrobić, by widzowie jeszcze przez dłuższą chwilę oglądali jej wątek. Scenarzyści będą musieli pomyśleć, jak ten wątek zakończyć. - mówi w rozmowie z Super Expressem osoba związana z produkcją serialu.
Tabloid donosi także, że Joanna Koroniewska podjęła decyzję o odejściu z telenoweli, ponieważ chciała się dalej rozwijać, czego nie umożliwiają jej producenci i scenarzyści "M jak miłość":
Joanna od dawna była w cieniu, obietnice rozwinięcia jej roli nie spełniły się, a założenie było takie, że po odejściu Gosi Kożuchowskiej to ona będzie główną gwiazdą serialu. Tak się jednak nie stało, więc Joanna chce iść dalej, rozwijać się. Teraz jest na topie, dostaje coraz więcej nowych propozycji i ma nadzieję, że uda jej się pójść w ślady koleżanek, które też odeszły i pracowały przy innych ciekawych projektach. - twierdzi informator "Super Expressu".
Czy widzowie "M jak miłość" pogodzą się z utratą kolejnej bohaterki?