Laura Samojłowicz przerwała zdjęcia w połowie, twierdząc, że reżyser jest pijany. Pod wpływem oskarżeń, Piwowarski musiał udać się na komisariat, gdzie został poddany badaniu alkomatem, który wykazał 0,00 promila.

Były to absolutne pomówienia ze strony Samojłowicz. To już nie pierwszy incydent z udziałem humorzastej gwiazdy, nie jesteśmy jednak w stanie nic z tym zrobić. Laura gra główną rolę i w tym tkwi cały problem. Zostanie oczywiście obciążona kosztami przerwania dnia zdjęciowego, będzie musiała zapłacić przynajmniej za jego połowę, a to nie jest mała kwota – powiedziała Olga Kwiecińska z biura producenta.

Reklama

Serial "Hotel 52" powróci na antenę Polsatu we wrześniu.

>>>Czytaj także: "Kawa czy herbata?" przejdzie rewolucję! Odejdą...