Informacje o śmierci bohatera granego przez Michała Żebrowskiego podaje Super Express. Tabloid twierdzi, że już w momencie nawiązywania współpracy z produkcją „Na dobre i na złe” aktor zastrzegł, że nie chce wiązać się z serialem na długo, dlatego zależało mu, by jego bohater został uśmiercony.
W ostatnim odcinku przed wakacjami Andrzej Falkowicz wraz z Piotrem Gawryłą padli ofiarą ataku mężczyzny, który chciał zemścić się na młodej lekarce Hannie za to, że ta pomogła uciec jego żonie. Obaj lekarze zostali postrzeleni, niestety obrażenia Falkowicza okażą się śmiertelne.
Dramatyczny finał tych wydarzeń zostanie pokazany w pierwszych odcinkach, które zagoszczą na antenie już we wrześniu.