Politycy rodem z reality show. Nie tylko Paweł z "Rolnik szuka żony"

23 listopada 2014, 10:00

Paweł Szakiewicz, uczestnik show "Rolnik szuka żony", w obecnych wyborach samorządowych, został wybrany radnym gminy Braniewo. I choć sam twierdzi, że program nie pomógł mu w zwycięstwie, bowiem ludzie wybrali go dlatego, że mu ufają, trudno uniknąć przypuszczeń, że gdyby nie telewizyjna popularność, jego wygrana w wyborach nie byłaby tak oczywista. / Facebook

W ostatnich dniach głośno jest o Pawle Szakiewiczu, uczestniku "Rolnik szuka żony", który właśnie został radnym. Nie jest on jednak jedyną postacią, której kariera polityczna zaczęła się w reality show.

Bartosz Arłukowicz, Paweł Szakiewicz, Janusz Dzięcioł

Akpa/Materiały prasowe

2 Bartosz Arłukowicz, spośród wszystkich uczestników reality show o aspiracjach politycznych, z pewnością doszedł najdalej. Po tym, jak w 2001 roku zwyciężył w programie "Agent", był sekretarzem stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, posłem na Sejm VI i VII kadencji, a od 2011 jest ministrem zdrowia.

AKPA

3 Janusz Dzięcioł, zwycięzca 1. edycji "Big Brothera" przez wiele lat był członkiem PO i poseł na Sejm VI i VII z ramienia tej partii. W 2011 roku wystąpił z Platformy. W wyborach w 2014 był kandydatem na prezydenta Grudziądza z ramienia lokalnego komitetu. Zdobywając zaledwie 18,17% głosów, przegrał walkę w I turze.

AKPA

4 Sebastian Florek, uczestnik 1. edycji "Big Brothera", w 2001 roku został posłem na Sejm z ramienia SLD. W 2004 roku startował w wyborach do Parlamentu Europejskiego, niestety nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, by zostać europosłem. W 2005 roku nie starał się o reelekcję.

AKPA

Reklama

5 Klaudiusz Sevković, jeden z najbardziej rozpoznawalnych uczestników 1. edycji "Big Brothera", w 2006 został radnym miasta Chorzów z listy KWW Koalicja Wspólny Chorzów. Zasiadał w Komisji Kultury i Sportu oraz w Komisji Infrastruktury i Rozwoju Miasta.

AKPA

6 Marta Szulawiak, uczestniczka 1. edycji "Top Model", również zapragnęła kariery w polityce. Mocno starała się o miejsce na liście wyborczej z ramienia SLD w wyborach parlamentarnych w 2011 roku. Mimo sympatii, jaką obdarzyli ją prominentni członkowie partii, ostatecznie zdecydowano, że była tancerka go go nie będzie kandydowała z ramienia ludowców. Rozmowy z modelką prowadził także Ruch Palikota, koniec końców, nie wystartowała ona w wyborach.