Na swoim profilu na Facebooku, Grażyna Szapołowska zamieszcza zdjęcia, na których możemy zobaczyć, jak prezentuje się bez profesjonalnego makijażu i starannie ułożonej fryzury.
/
AKPA/Facebook
Grażyna Szapołowska zaliczana jest do grona najpiękniejszych gwiazd polskiego kina. Aktorka jest świadoma swojej urody, dlatego nie ma oporów przed pokazywaniem się w naturalnej odsłonie.
Jej twarz jest pocięta szlachetną siatką zmarszczek. Wiele razy widywałem ją. Jest zjawiskowa. Ma to coś- może być wkurzająca, ale to jest gwiazda, prawie w przedwojennym stylu. Gatunek na wymarciu niestety
Daj Bóg, żeby wasze mamusie, żony, córki miały w tym wieku ćwierć tej urody i inteligencji, co Grażyna Szapołowska.
Prawdopodobnie wzorcem urody jest dla was niejaka Robaczewska, ksywa Doda, która (o ile dożyje) za 30 lat będzie wyglądała, jak dawno temu tanie, starsze panie w Warszawie, z okolic Ząbkowskiej i Brzeskiej, które szły za ćwiartkę wódki i 3 papierosy.
Ponmyślcie o swoich mamusiach, żonach, córkach...
Nie poznałbym jej bez makijażu. A wygląda chyba tak jak kazda kobieta w wieku 60 lat. Byłoby pewnie trochę lepiej gdyby nie te podkłady, mejkapy i koloryzatory.
OK
Kto nie widzi, ten trąba :) Innym nikt nie zakazuje pokazywać się też, zaciekawiać sobą, eksponować itp. z sukcesem :) Trochę sympatii na wejściu i będzie OK
cudna dziewczyna, choć było ich parę z tej górnej półki - to Grażyna przebijała całą stawkę - przepiękna zawsze - i naga i ubrana, umalowana i onaturel - piękna i inteligentna buzia - boskie ciało - istne wcielenie kochanki
Ja ja lubie👍Wyglada swietnie niejest naszprycowana Botoxsem jak wiekszosc naszych celebrytek jest w niej zjawiskowo piekna natura tak 3mac Pani Grazyno👋
Komentarze (14)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeWygląda jak przeciętna kobieta na ryneczku .
Prawdopodobnie wzorcem urody jest dla was niejaka Robaczewska, ksywa Doda, która (o ile dożyje) za 30 lat będzie wyglądała, jak dawno temu tanie, starsze panie w Warszawie, z okolic Ząbkowskiej i Brzeskiej, które szły za ćwiartkę wódki i 3 papierosy.
Ponmyślcie o swoich mamusiach, żonach, córkach...
Kto nie widzi, ten trąba :) Innym nikt nie zakazuje pokazywać się też, zaciekawiać sobą, eksponować itp. z sukcesem :) Trochę sympatii na wejściu i będzie OK