Te gwiazdy przez afery straciły lukratywne kontrakty

1 Anna Samusionek nie jest rozchwytywaną aktorką i niezwykle rzadko pojawia się na ekranach. Tym dotkliwiej musiała odczuć fakt, iż ze współpracy z nią wycofała się firma Avon. "Na czas postępowania sądowego i ustabilizowania sytuacji rodzinnej pani Anny Samusionek firma Avon Cosmetics Polska postanawia zawiesić współpracę prowadzoną w ramach kampanii" - tłumaczyła Urszula Niewirowicz w rozmowie z WirtualnymiMediami.

2 Wizerunek Michała Figurskiego ucierpiał przez niewybredne żarty o Ukrainkach. Przez wybryk, jakiego dopuścił się w duecie z Kubą Wojewódzkim, stracił posadę w radio Eska Rock oraz szansę na bycie konferansjerem podczas Euro 2012. Prezenter wyznał także, ze ze współpracy z nim wycofały się wówczas dwie telewizje.

3 Ilona Felicjańska trzy lata temu spowodowała wypadek samochodowy będąc pod wpływem alkoholu. Jak donosił wówczas jeden z tabloidów, po tym zdarzeniu, ze współpracy z modelką wycofała się marka motoryzacyjna, której Felicjańska miała być twarzą. Modelce koło nosa przeszedł ponoć kontrakt wart 100 tys. zł.

4 Weronika Marczuk, przez aferę z CBA, oskarżenie o korupcję i działalność agenta Tomka straciła wszystko, na co przez lata pracowała. Była żona Czarka Pazury, musiała pożegnać się z pracą prawnika, stanowisko w spółce giełdowej i trzy kontrakty w telewizji. Mimo iż sąd oczyścił ją z zarzutów, do tej pory nie udało jej się odzyskać medialnej pozycji, jaką miała przed aferą.

5 Radosław Majdan wyznał, że stracił dwa kontrakty, przez aferę, w której nie brał udziału. Chodzi o sekskandal w polskim show biznesie, który wybuchł w ubiegłym roku. Media podały wówczas, iż wielu polskich artystów, sportowców i biznesmenów korzystało z usług seksagencji działającej pod przykrywką agencji modelek. Wśród nich miał być były piłkarz, Radosław M. Dopiero po czasie jednak okazało się, że nie chodziło tu o Majdana, a o jego kolegę z reprezentacji. Niestety, zanim plotka została sprostowana, dwie firmy wycofały się ze współpracy z byłym bramkarzem.

6 Przez tę samą seksaferę kontrakty straciła także Iwona Węgrowska. W tym przypadku jednak sytuacja wyglądała nieco inaczej, bowiem Iwona faktycznie brała udział w jednym z takich seksywjazdów. Piosenkarka zarzekała się jednak w mediach, że była tam w roli gwiazdy i nie świadczyła usług seksualnych za pieniądze.

7 Doda straciła kontrakt z TVP przez swoje wypowiedzi na temat Biblii. "W związku z wypowiedziami prasowymi Pani Doroty Rabczewskiej, dotyczącymi autorów Biblii, Telewizja Polska podjęła decyzję o czasowym zawieszeniu współpracy z piosenkarką. Telewizja Polska S.A. jako nadawca publiczny jest zobligowana ustawowo do podejmowania działań mających na celu kształtowanie szacunku, zrozumienia i dialogu między ludźmi różnych wyznań. Niedopuszczalne jest więc, aby w programach TVP występowały osoby, których publicznie głoszone opinie noszą znamiona wypowiedzi obrażających uczucia chrześcijan" - wyjaśnił w specjalnym oświadczeniu Wojciech Bosak, ówczesny dyrektora biura zarządu TVP.

8 Finansowe skutki skandalu z własnym udziałem odczuł także Wojciech Fibak. Po aferze opisanej na łamach "Wprost", były tenisista został zwolniony z TVP, gdzie pełnił rolę eksperta sportowego.