We wtorek na Instagramowym profilu Salmy Hayek pojawił się post ze zdjęciami z sauny. Na dwóch fotografiach widać nagą aktorkę. Zwinięte ręczniki przykrywają tylko jej piersi i okolice łona.
W opisie publikacji czytamy "W tym roku przyjmuję uzdrawiającą moc sauny i wyciszam stres".
Post polubiły setki tysięcy osób i pojawiło się pod nim prawie 5 tysięcy komentarzy, w których fani zachwycają się ciałem Salmy i snują marzenia o… byciu ławką, na której leży lub ręcznikiem, którym jest nakryta.
"Nie trzeba włączać ogrzewania w saunie. Zrobiłaś to, kiedy do niej weszłaś", napisał ktoś. Zgadzacie się z nim?