Karolina Malinowska opublikowała na Instagramie smutny post. Swój autoportret opatrzyła opisem historii, która przydarzyła jej się podczas zakończonej właśnie podróży do Włoch.

Na lotnisku w Bergamo Karolina Malinowska spotkała w kolejce wyjątkowo nieprzyjemne Polki, które jak gdyby nigdy nic krytycznie komentowały jej urodę.

Reklama

"Brzydka ta Malinowska jak nie wiem. No naprawdę żona tego prezentera. Koszmarnie brzydka”, mówiły kobiety, zupełnie nie zwracając uwagi na to, że osoba, której wygląd tak oceniają, stoi tuż obok i na pewno słyszy te przykre słowa. Zachowanie kobiet bardzo zabolało Karolinę Malinowską, ale bynajmniej nie dlatego, że została skrytykowana, tylko właśnie ze względu na to, że hejterki nawet nie zamierzały się kryć ze swoimi nieprzyjemnymi uwagami.

"A najbardziej jestem wkurzona na siebie, że mnie nadal takie rzeczy dotykają", napisała Karolina Malinowska.

Jak myślicie, dlaczego ludziom coraz łatwiej przychodzi hejtowanie innych?