Rok temu Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski po raz pierwszy zostali rodzicami. Ciążę aktorska para ogłosiła w dość spektakularny sposób, bowiem aktorka pokazała swój mocno zaokrąglony brzuch na wybiegu, podczas pokazu mody. Później jednak usunęli się nieco w cień, by cieszyć się pierwszymi chwilami z córką z dala od błysków fleszy.

Reklama

Ostatnio Warnke udzieliła wywiadu magazynowi "Gala", w którym przyznaje, że trudy macierzyństwa mocno ją zaskoczyły:

Udało mi się wrócić już do siebie, ale byłam przerażona, kiedy mówiono mi, że to potrwa około roku. Macierzyństwo jest bardzo wyczerpujące. Sama miałam w głowie jego bardziej cukierkowy obraz. Nie wiedziałam o połogu, o tym co się dzieje po porodzie. Następuje dewastacja, kiedy wychodzi z ciebie dziecko. Jest się notorycznie niewyspanym, brakuje sił, jest burza hormonalna i trudno znaleźć równowagę jeśli chodzi o relacje w związku i siebie samego. Próba synchronizacji tego wszystkiego trwała u nas kilka dobrych miesięcy.

Aktorka dodała, że zauważa negatywne strony późnego macierzyństwa:

Mam 43 lata, niewyspanie to dla mnie bardzo duże obciążenie, również jeśli chodzi o urodę. Wcześniej potrafiłam zadbać o siebie, regenerowałam się lepiej. W tej chwili ten czas muszę oddać swojej córce i to widać. Myślę, że to jest minus późnego macierzyństwa - zdradziła Katarzyna.

Katarzyna Warnke to nie jedyna polska gwiazda, która została mamą po 40-tych urodzinach. Na późne macierzyństwo zdecydowały się także Małgorzata Kożuchowska, Joanna Krupa, Weronika Marczuk i Katarzyna Skrzynecka