Role w serialu TVN "Kod Genetyczny" i najnowszym filmie Jana Komasy "Sala Samobójców. Hejter" spodobały się nie tylko widzom, ale i krytykom, którzy dostrzegli w młodym aktorze ogromny potencjał.
Podobnego zdania jest Wojewódzki, któremu podoba się nie tylko talent Macieja Musiałowskiego, ale także jego podejście do życia. Rozmowę Kuba zaczął jednak od uszczypliwości:
Ubierasz się u Steviego Wondera? - zapytał swojego gościa
To jest kolekcja ciuchland Świdnica - odparł aktor
Ty, ile ty masz lat? - spytał Kuba.
Dwadzieścia sześć
Czy ja nie kręciłem się koło twojej mamy 26 lat temu? - dopytywał Wojewódzki
Nie, to był Malajkat - odparł Musiałowski, a jego odpowiedź spodobała się Kubie
Ty Musiałowski, którego cenię od paru dni niezwykle, jesteś tak podobny do mnie - bezczelny, utalentowany
W dalszej części rozmowy dziennikarz uraczył młodego aktora dużym komplementem:
Jerzy Stuhr w "Wodzireju" Feliksa Falka i ty, to jest tak symbiotyczna rola. Większego komplementu w tym programie nikt nie usłyszał. To jest twój czas, możesz płakać
Musiałowski zaś przyznał, że w przeszłości, podobnie jak bohaterowi "Hejtera", zdarzało mu się czuć odrzuconym:
W szkole podstawowej czułem się samotny, nieprzynależący. Chłopak, który nie gra w piłkę - średnio, chłopak, który wraca do domu przez las i śpiewa - średnio - wspominał.